18 lis Świąteczna fotografia rodzinna Trójmiasto – naturalność a nie pozowanie

Czy w radiu słyszeliście już Last Christmas? Jeśli tak, jest to znak, że święta już blisko a ze świętami idą rozważania, co w tym roku podarować rodzinie? Nowy sweter czy perfumy a może w tym roku zrobić coś oryginalnego, coś co na pewno ucieszy bliskich? Nie ma piękniejszego prezentu niż wspomnienia. Wspomnienia miłości i bliskości. W końcu o to w świętach chodzi, o relację między ludzkie, przyjaźń i przywiązanie.  

Bliskość i naturalność na zdjęciach rodzinnych

Wyobraźcie sobie, jesteście zgromadzeni przy wspólnym wigilijnym stole. Miło mija czas przy pysznym jedzeniu, śpiewacie kolędy, nadchodzi czas otwierania prezentów. Wujek znów dał cioci broszkę, babcia dziadkowi wodę toaletową a Twoi rodzice otwierają swój prezent a w nim, piękna fotografia całej Twojej rodziny. Fotografia może nie przedstawia idealnej, ubranej pod krawat rodziny.  Na zdjęciu jedno dziecko ściska drugie tak, że oczy mu z orbit wychodzą a tata w zamieszaniu zapomina wciągnąć brzuch, ale jest to obraz waszej rodziny, wspaniałej, takiej jaką wszyscy znają i kochają.

Łzy w oczach rodziców murowane!

Kiedy jest już odpowiednia pora na sesję świąteczną? 

Czy sesja ślubna w listopadzie to dobry pomysł? „. Może lepiej poczekać, w końcu jest jeszcze sporo czasu”. Tak myśli większość moich klientów. Niestety z racji tego, że przykładam dużą wagę do odpowiedniej edycji fotografii, należy rezerwować termin ze sporym wyprzedzeniem. Sam retusz zdjęć może zająć kilka dni a musimy pamiętać, że są także inne rodziny, które są chętne do wykonania sesji świątecznych. Do tego jeśli rozważamy wykonanie z fotografii świątecznych foto prezentów tj. foto kalendarze, książki, kubki itp, to listopad jest ostatnim dzwonkiem na wykonanie takich zdjęć.

Magia świąt uchwycona na fotografiach rodzinnych w studiu.

Świąteczne sesję fotograficzne w Trójmieście wykonuję w pięknych loftowych pomieszczeniach na stoczni gdańskiej. Do dyspozycji są dwie stylizację jasna, biało – złota oraz ciemniejsza, w odcieniach grafitu, złota oraz brązu. Jeśli pozwoli nam na to czas i dzieci współpracują, nie mam nic przeciwko aby wykonać fotografię w obu stylizacjach. Rekwizytów mamy sporo, ale zawsze można przynieść ulubione zabawki lub rzeczy bliskie sercu, gitarę taty, stary aparat po dziadku, ulubioną poduszkę dziecka. Wszystko to, co może wzbogacić fotografię i nadać jej indywidualny charakter.

Fotografia rodzinna Trójmiasto – jak przygotować się na sesję świąteczną? 

Dobry, pozytywny nastrój przede wszystkim! Termin sesji uzgadniam według potrzeb klientów. Najlepiej wybrać moment, kiedy dzieci są najbardziej wypoczęte i skore do współpracy. Ważne jest aby nie nastawiać dzieci na „coś wielkiego”, niech potraktują to jak zabawę,  pozwólcie uczestniczyć im w przygotowaniach np. wybierzcie z szafy dwie odpowiednie – wybrane przez Ciebie stylizacje i pozwólcie im zdecydować, które wolą. Zabierzcie dzieciaki do sklepu aby wybrały zimne ognie na sesje. Najgorszym rozwiązaniem jest straszenie dzieci fotografem jako tym, którego trzeba słuchać bo w przeciwnym wypadku nie zobaczą bajki na dobranoc (albo, co w dzisiejszych czasach bardziej prawdopodobne, dostaną szlaban na tablet).

Jeśli jest już w narodzie odpowiednie nastawienie, należy jedynie odpowiednio się ubrać. W wersji sesji godzinnej, nie będzie już czasu na przebieranki a więc należy już przyjść przygotowanym. Jedynie 10-15 min przed sesją można przyjść aby zdjąć płaszcz lub szybko poprawić makijaż. Studio posiada specjalną  wydzieloną, powierzchnie wizażową, z której można skorzystać przed wejściem do studia.

Pamiętajmy o kolorach świąt: czerwieni, złocie, zieleni. Ubrani w taką kolorystykę na pewno wpiszecie się w scenografię. Z bezpieczniejszych kolorów proponuję beże, biele lub szarości. Dla rodzinki, której marzy się mniej oczywista stylistyka studio proponuje tło z wielkim łożem i ciepłymi kocami. Ubierzcie się w piżamy z reniferem czy bałwanem i już! wojna na poduszki z choinką w tle? czemu nie!

Skorzystaj z mojego doświadczenia! 

Podobno idealny stan jest wtedy, kiedy praca i pasja idzie ze sobą w parze. Tak jest w moim przypadku. Dzięki fotografii nie tylko zarabiam, ale i mogę się realizować. Tym kierowałam się kilkanaście lat temu, gdy zaczynałam swoją przygodę z tą dziedziną sztuki. Tym kieruję się nadal. Wykorzystuję swoje doświadczenie do odkrywania tego, co najważniejsze – Waszego piękna, emocji, uczuć, które Wam towarzyszą. Jeśli marzy się Wam niekonwencjonalna, oryginalna sesja – skontaktujcie się ze mną. Zobaczcie ślubne historie, jakie posiadam w portfolio.  Ponadto wykonuję zdjęcia portretowe w studio, zdjęcia portretowe Trójmiasto, czy też zdjęcia biznesowe Gdańsk. Zapraszam do kontaktu!